Tajemniczą sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Lublinie. W weekend pogoda w Lublinie sprzyjała spacerom nad malowniczym Zalewem Zemborzyckim. Zamiast jednak cieszyć się wczesnowiosennymi widokami, spacerowicze zauważyli coś niepokojącego - śnięte ryby, wypływające na brzeg zbiornika. Czytaj także
Legnicko-Głogowski Okręg Miedziowy ( LGOM) (rzadziej Lubińsko-Głogowskie Zagłębie Miedziowe, Zagłębie Zachodnie, Zagłębie Miedziowe) – obszar przemysłowy w województwie dolnośląskim, złożony z 5 powiatów ( głogowski, polkowicki, lubiński, legnicki, oraz miasto na prawach powiatu Legnica ), zamieszkany przez ok. 0,5 mln
Witek angażował się w lokalną politykę Od 2021 roku przebywa w szpitalu rejonowym w Legnicy. Nie wiadomo, co mu dolega. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wydała w tej sprawie oświadczenie.
Huragan w Legnicy przyszedł 23 lipca 2009 roku. Przed godziną 19.00 nad Legnicą przeszła gwałtowna burza z opadami deszczu i wiatrem, który przekraczał momentami prędkość 130 km/h, a jego siła odpowiadała najwyższemu poziomowi w 12 stopniowej skali Beauforta.
Zobacz, które wiadomości mieszkanki i mieszkańcy Legnicy czytali w ostatnim tygodniu najchętniej CC0 Przygotowaliśmy dla Ciebie tygodniową prasówkę. Jeśli w mijającym tygodniu byłeś zbyt zajęty, by nadążyć za informacjami z Legnicy, zobacz teraz artykuły, które inni czytelnicy czytali najchętniej między 10.09 a 16.09.2023.
Prokuratura Okręgowa w Legnicy zakończyła prowadzone w Wydziale do Spraw Przestępczości Gospodarczej śledztwo i skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko trzem osobom podejrzanym o pranie pieniędzy w jednej z legnickich spółek. Jedną z podejrzanych osób jest adwokat, którego prokurator zawiesił w wykonywaniu zawodu. W grę wchodzi kwota 13 milionów
BjYYi4g. Przedstawiamy skróty najważniejszych informacji z Polski. Przeczytaj, co wydarzyło się w naszym kraju w środę, 15 czerwca. Oto aktualizowany Puls Polski. Strażacy ze specjalistyczną grupą ratownictwa wodno-nurkowego odnaleźli w środę ciało kobiety, która po południu utonęła w zbiorniku na terenie wyrobisk pożwirowych w Raciborzu - podała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu. To już trzecia osoba, która straciła życie na tym niestrzeżonym kąpielisku od końca maja tego roku. Okoliczności zdarzenia bada policja. Według wstępnych ustaleń, w środę po południu w zbiorniku kąpały się 4 osoby. Jedna z nich zniknęła nagle pod taflą wody. Świadkowie zaalarmowali służby. Na miejsce przyjechała jednostka ratownicza Państwowej Straży Pożarnej z łodzią, Ochotnicza Straż Pożarna, a także specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Bytomia. Ciało poszukiwanej wyłowił ze zbiornika płetwonurek. Izdebno. W wypadku zginął 45-letni mężczyzna Zobacz także Wielkopolskie. 45-letni mężczyzna zginął w wypadku, do jakiego doszło w środę wieczorem w miejscowości Izdebno w Wielkopolsce. Z powodu wypadku występują utrudnienia w ruchu na drodze 182 na odcinku Wronki – Sieraków. Do wypadku doszło w środę wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 182. Jak powiedział PAP dyżurny wielkopolskich strażaków, zgłoszenie o wypadku odebrano ok. godz. W miejscowości Izdebno samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jest jedna ofiara śmiertelna tego wypadku; to mężczyzna w wieku 45 lat" - powiedział strażak. Na miejscu działania prowadzą służby, w tym 5 zastępów straży. Z powodu zdarzenia na odcinku Wronki – Sieraków występują utrudnienia w ruchu. 20-latka zabiła dwóch mężczyzn. Jedną z jej ofiar ma być dziadek Dolnośląskie. 20-letnia kobieta zabiła nożem dwóch mężczyzn w miejscowości Kotla w powiecie głogowskim na Dolnym Śląsku – podały lokalne media. Policja potwierdza jedynie, że w miejscowości prowadzone są czynności śledcze. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji powiedziała PAP, że w miejscowości Kotal w powiecie głogowskim policja prowadzi czynności śledcze w związku ze zdarzeniem o charakterze kryminalnym. "Żadnych informacji na ten temat nie udzielamy" – powiedziała policjantka. Z kolei rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn powiedziała PAP, że informacje na temat zdarzenia w miejscowości Kotla będzie mogła udzielić najwcześniej w czwartek rano. Według lokalnych mediów w jednym z domów w miejscowości Kotla w środę doszło do kłótni. Portal podał, że 20-letnia kobieta zabiła nożem dwóch mężczyzn. Według portalu jedna z ofiar to dziadek 20-latki. Przeczytaj więcej: Makabra pod Głogowem. 20-letnia wnuczka miała zamordować dziadka i jego znajomego Śmiertelny wypadek na S8 w Markach Mazowieckie. Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 15 na trasie S8 pomiędzy węzłem Głębocka a węzłem Zielonka w kierunku Białegostoku. Sierż. sztab. Gabriela Putyra z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji przekazała: Kierujący pojazdem skoda z niewiadomych przyczyn uderzył w ciężarówkę zaparkowaną na miejscu postojowym Wskazała, że w wyniku zdarzenia kierowca osobówki zginął na miejscu. Jak zaznaczyła, wypadek wydarzył się w miejscu, gdzie parkują ciężarówki, w związku z tym nie ma utrudnień w ruchu. Straż Graniczna zatrzymała Rosjanina, który nielegalnie przebywał w Polsce Mazowieckie. Straż Graniczna zatrzymała w Warszawie obywatela Rosji, który nielegalnie przebywał w Polsce. Rosjanin był zobowiązany do opuszczenia terytorium RP ze względów bezpieczeństwa. Został doprowadzony na przejście graniczne z Rosją - poinformowała w środę PAP rzeczniczka SG por. Anna Michalska. Obywatel Rosji został zatrzymany w stolicy 6 czerwca. Informacje na ten temat podało Radio ZET, a potwierdziła je rzeczniczka Straży Granicznej. Por. Michalska wyjaśniła, że Rosjanin przebywał w Polsce nielegalnie i na podstawie decyzji administracyjnej był zobowiązany do powrotu. Jak wyjaśniła por. Michalska, Rosjanin został doprowadzony przez funkcjonariuszy SG na przejście graniczne z obwodem kaliningradzkim i opuścił Polskę. Oderwany element ciągnika rolniczego przebił szybę w samochodzie; zginęła kobieta Lubelskie. Na drodze wojewódzkiej 807 w pobliżu miejscowości Kamień koło Łukowa doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Oderwany element od ciągnika rolniczego przebił przednią szybę w jadącym obok samochodzie i uderzył kierującą nim kobietę. 40 - latka zmarła na miejscu. Jak poinformował w środę aspirant sztabowy Marcin Józwik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie do wypadku doszło w środę o godzinie 9 koło miejscowości Kamień (woj. lubelskie). Samochodem kierowała 40-latka z gminy Wola Mysłowska. W wyniku poniesionych obrażeń kobieta zmarła na miejscu. 47-letni traktorzysta był trzeźwy. Na miejscu pracowały zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Łukowa, Ksawerynowa i Dworni, policja pod nadzorem prokuratora oraz służby ratunkowe. Okoliczności zdarzenia zostaną wyjaśnione w toku śledztwa prowadzonego pod nadzorem prokuratora. Pijana matka zostawiła dzieci bez opieki. W mieszkaniu trwała libacja Małopolskie. Rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka przekazała w rozmowie z PAP: Zgłoszenie o pijackiej imprezie napłynęło w nocy z soboty na niedzielę pod numer alarmowy 112. Pod wskazany adres natychmiast wybrał się policyjny patrol. Podczas interwencji zatrzymali matkę pod wpływem alkoholu. Kobieta spała na ławce przed blokiem. W mieszkaniu, w którym odbywała się libacja, pozostawiła dwójkę dzieci - chłopców w wieku 6 i 10 lat. Policjanci zastali tam także trzech nietrzeźwych mężczyzn. Kobieta była związana z jednym z nich Policjantka powiedziała, że 31–latka odmówiła poddania się badaniu stanu trzeźwości. "Jej stan oraz zachowanie jednoznacznie wskazywało jednak na mocny wpływ alkoholu. Została zatrzymana, a chłopcy trafili pod opiekę rodziny" – dodała Jurecka. Funkcjonariusze wobec matki wszczęli postępowanie. Jest podejrzana o popełnienie przestępstwa narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia. Grozi za to do pięciu lat więzienia. Czytaj też tu: Tragiczny pożar mieszkania w Lublinie. Nie żyją dwie osoby. Jedna z uwięzionych w płomieniach osób wyskoczyła z okna W szpitalu zmarła piesza potrącona w Chełmku Małopolskie. W chrzanowskim szpitalu zmarła 41-letnia piesza, która została w nocy z niedzieli na poniedziałek potrącona w Chełmku przez samochód osobowy – poinformowała w środę rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka. Policjanci ustalili, że 37–letni mieszkaniec Chełmka, prowadząc osobowego citroena, potrącił kobietę, gdy przechodziła ona przez jezdnię poza terenem zabudowanym w miejscu nieoświetlonym. 41-latka doznała poważnych obrażeń ciała i nieprzytomna trafiła do szpitala. Lekarzom nie udało się jednak uratować jej życia. Czytaj też tu: Była oparta o fotel, miała mokre włosy i coś na ustach. Archiwum X wraca do sprawy tajemniczej śmierci 60-latki Policja zatrzymała kolejnego kuriera nielegalnych migrantów Podlaskie. Obywatela Uzbekistanu przewożącego Jemeńczyków, którzy nielegalnie przekroczyły polsko-białoruską granicę zatrzymała w Podlaskiem policja. Uzbek będzie odpowiadał za pomoc w nielegalnym przekraczaniu granicy. Jak poinformowała w środę policja, do zdarzenia doszło w powiecie hajnowskim: Hajnowscy policjanci otrzymali informację, że w Krzywcu prawdopodobnie są osoby nielegalnie przebywające na terenie naszego kraju. Z relacji zgłaszającego wynikało, że dwóch obcokrajowców szuka wśród mieszkańców wsi pomocy, w związku z awarią samochodu Na miejscu policjanci przy jednej z posesji spotkali dwóch mężczyzn: 21-letniego Uzbeka i Jemeńczyka. Uzbek - jak informowała policja - tłumaczył, że zepsuło mu się auto i szukał pomocy. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna kierował hondą, a podróżowało z nim trzech Jemeńczyków. Jak opisuje policja, obywatel Uzbekistanu tłumaczył, że wraca do Lublina ze szkolenia w Białymstoku, a swoich pasażerów, którzy poprosili o podwiezienie, spotkał na końcu wsi. 21-letni kierowca został zatrzymany i usłyszał zarzut pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy. Od początku kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią policja zatrzymała w województwie podlaskim ponad 450 tzw. kurierów, czyli osób podejrzanych o pomocnictwo przy nielegalnym przekroczeniu granicy, którzy przewozili łącznie ponad 1,6 tys. cudzoziemców. 25 lat więzienia za zabójstwo z broni palnej Dolnośląskie. Na karę 25 lat więzienia skazał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Dariusza O. oskarżonego o zabójstwo z użyciem broni palnej w marcu 2020 r. w Zgorzelcu. Do wydarzeń opisanych w akcie oskarżenia doszło w marcu 2020 r. w Zgorzelcu. Dariusz O., według prokuratury, zamordował mężczyznę strzelając mu w potylicę z borni palnej. Broń, której użył do zabójstwa, pierwotnie służyła do uboju zwierząt – O. przerobił ją na broń palną. Po zabójstwie podpalił zwłoki ofiary i porzucił je przy polnej drodze. Sąd pierwszej instancji skazał O. na 15 lat więzienia. Apelację od tego wyroku złożyła prokuratura i obrona oskarżonego, która domagała się złagodzenia kary. Jak przekazała w środę PAP rzeczniczka Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu prok. Katarzyna Bylicka, sąd uwzględnił apelacją prokuratury i wymierzył oskarżonemu karę 25 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny. Czytaj też tu: Sprzedawała truskawki na ulicy. Policjanci zakuli ją w kajdanki i wsadzili na 302 dni do aresztu. Mieli powód! Źródło: PAP (Tseo/bs)
10/21 Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze fot. Piotr KrzyżanowskiPoprzednieNastępne Pawłowice Małe to wieś, która kilkanaście lat temu została wysiedlona a domy rozebrane. Dzisiaj w tym miejscu urósł już lasek, drogowskazy jednak pozostały. Pawłowice Małe leżały tuż za Legnicą w strefie ochronnej Huty Miedzi kolejnych zdjęć przejdziesz za pomocą strzałek, gestów lub równieżPolecamy
Mimo porażki i ostatecznie braku awansu do dalszej fazy eliminacji, Legia nie zagrała złego meczu. Zabrakło jej trochę jakości, może też szczęścia, które uśmiechnęło się tydzień temu. Dzisiaj jednak zawiedli ci, po których można było spodziewać się najwięcej. A przynajmniej tyle, żebyśmy po większości ich zagrań nie musieli wstawać z kanapy i krzyczeć „coś ty zrobił?”. Niestety – tak właśnie było. W roli głównej: Juranović, Emreli, Martins. Goście, którzy w ostatnim czasie zaliczyli zauważalny prawda Martins ma lepsze i gorsze momenty, potrafi zagrać fajnie w odbiorze, ale suma jego złych decyzji jest zbyt duża. No nie, to tak rzuca się w oczy, że koniecznie trzeba to podkreślić. Gorzej jest jednak dwoma kolejnymi postaciami, co do których poziom oczekiwań jest większy. Portugalski pomocnik przy pełnej kadrze Legii mógłby nawet nie zagrać, natomiast Juranović i Emreli to piłkarze, którzy zawsze rozbudzają apetyty. Były napastnik Qarabagu zrobił to szybko, bo ledwo zadomowił się w nowym klubie, a już okazał się kluczowy. Sęk w tym, że to było kilka tygodni temu. Reprezentant Chorwacji zaś… Ech, gdybyśmy mieli dzisiaj oceniać poszczególnych piłkarzy tak jak w meczach Ekstraklasy, wahadłowy Legii nie dostałby oceny wyższej niż PLN ZWROTU BEZ OBROTU – ODBIERZ BONUS NA START W przestał strzelać, licznik bijeTo już pięć meczów bez bramki. Emreli ostatni raz trafił do siatki w meczu Superpucharu Polski, a wcześniej zaliczył dublet z Bodo/Glimt. Co by nie mówić, to jest problem, który daje się we znaki szczególnie w eliminacjach do europejskich pucharach. Tylko tam azerski napastnik jest posyłany do boju od 1. minuty, co oczywiście może się zmienić, ale taki był plan trenera Michniewicza. Czy trudno się mu dziwić? Nie, na początku ten plan działał. Sami pisaliśmy o tym, że Emreli pięknie przywitał się z kibicami Legii, pokazał fajne umiejętności. Potem jeszcze zabłysnął Muci, swoje też raz zrobił Pekhart. Na papierze wyglądało to naprawdę dobrze, ale niestety dzisiaj nie wystarczyło na pokonanie tylko w dwumeczu z Bodo/Glimt zagwarantował liczby. Starcia z Florą Tallin i Dinamem Zagrzeb – na zero. Nie będziemy ukrywać, że obiecywaliśmy sobie więcej, choć z drugiej strony nie ma co tworzyć niezdrowej presji i nakładać ciężar oczekiwań na jednego piłkarza. 24-latek na pewno jeszcze nie raz okaże się kluczowy, aczkolwiek w takim klubie jak Legia, kiedy jesteś napastnikiem i przez kilka meczów nie strzelasz gola, musisz liczyć się z krytyką. I to się właśnie dzieje, ten pierwszy raz na polskich ziemiach musiał nastąpić. A przecież Emreli miał dzisiaj sytuacje, w których mógł zachować się trochę lepiej. Nie zrobił tego, tak więc ten, jak i kilka poprzednich występów, trochę zamazuje obraz dobrego nie wyglądał jak reprezentant ChorwacjiDzisiaj błąd przy golu oraz ogółem straty połączone z apatycznością w ofensywie. To nie jest ten Juranović, którego znamy i chcemy widzieć w tak ważnych spotkaniach. Mówiąc wprost, Chorwat nie uciągnął rewanżu z Dinamem. No i już wcześniej zdradzał, że raczej nie jest w optymalnej formie. Znów chce się powiedzieć „szkoda”, bo od wahadłowych w tej formacji wiele zależy. A pojawia się duży problem, kiedy, tak jak dzisiaj, odpuszczasz powrót przy kontrze i właśnie przez to rywale strzelają gola. Strata Martinsa stratą Martinsa, ale musiało się jeszcze sporo wydarzyć, żeby Boruc wyciągnął piłkę z dzisiaj Juranović wyglądał jak gość, który grał i prezentował się nieźle na Euro 2020? Totalnie nie. Może tak zadziałała presja kibiców, kto wie. W każdym razie przez dużą część spotkania Chorwat wyglądał jak boczny obrońca Radomiaka, nie Legii, która walczy o Ligę Mistrzów. Poważny dysonans, dotkliwe konsekwencje. Znamienny jest fakt, że trzeba sporego wysiłku, żeby przypomnieć sobie naprawdę świetne dośrodkowanie czy akcję w defensywie tego piłkarza. Musielibśmy sięgnąć do ostatnich fragmentów meczu. Tak jak wspomnieliśmy na początku – na więcej niż 3/10 by nie zasłużył. No i niech się cieszy, że nie dostał w dzisiejszym meczu drugiej żółtej kartki. Bardziej ogarnięty sędzia mógłby się o takową Juranović powiedział po meczu, że jest dumny ze swojej drużyny. Okej, wierzymy, możemy przyjąć tę wersję rzeczywistości. Ale szkoda, że nie padło zdanie „dumny z siebie już nie jestem”. Gdyby Juranović oraz pozostali dwaj zagrali na swoim, wysokim pułapie, być może pojawiłyby się dwie-trzy niezłe okazje na strzelenie gola. No i może nie widzielibyśmy takich wielbłądów, które o ile w Ekstraklasie są wybaczalne, bo rywale na ogół ich nie wykorzystują, o tyle z takim przeciwnikiem ich obecność musiała się tak koniec gdybania, ważne, że są jakiekolwiek europejskie puchary. Tam każdy z nich będzie mógł się jeszcze wykazać. Najgorsze jest to, że pozostanie niedosyt. Dinamo było do ogrania. Szkoda, naprawdę szkoda. Trzeba to Newspix Najnowsze WeszłoRaków poleciał na rewanż z Astaną bez trzech zawodników. Jednym z nieobecnych Ivi Lopez Raków Częstochowa dziś w okolicach południa wyleciał do Nur-Sułtanu na rewanżowe spotkanie II rundy eliminacji Ligi Konferencji z Astaną (czwartek, 28 lipca, godz. Do Kazachstanu nie polecieli: Ivi Lopez, Bogdan Racovitan i Deian Sorescu. O sprawie napisał na Twitterze dziennikarz Interii Sport Sebastian Staszewski. Lopez i Racovitan są oszczędzani z powodu drobnych urazów. Z kolei Sorescu pauzuje za dwie żółte kartki, które zobaczył w pierwszym spotkaniu w Częstochowie, które Raków wygrał 5:0. […] powinien mieć rzut karny, Wisła Płock też Niby w poprzedniej kolejce było tylko sześć meczów, więc statystycznie rzecz biorąc szanse na popełnienie błędu przez naszych sędziów były niższe. Na szczęście żaden wynik nie został wypaczony, ale znów byliśmy świadkami dość wyraźnego babola – tak jak w pierwszej kolejce w Częstochowie. Generalnie nie była to kolejka jakoś niesamowicie nasycona kontrowersjami (co i nas cieszy – nie trzeba się produkować), ale kilka punktów zapalnych się znalazło. Zaczynamy od drugiej połowy meczu Legii […] rozwiązał umowę z Juventusem za porozumieniem stron Aaron Ramsey oficjalnie rozstał się z Juve. Turyński klub wydał komunikat w tej sprawie. Niespełna 32-letni pomocnik jest więc obecnie wolnym zawodnikiem. Walijczyk do Starej Damy trafił w lipcu 2019 roku na zasadzie wolnego transferu z Arsenalu. W Turynie wiązano z nim duże nadzieje. Niestety plany pokrzyżowały liczne kontuzje. Przez trzy lata piłkarz opuścił 34 spotkania z powodu różnych urazów. Ramsey w Juventusie zagrał w 69 meczach, w których strzelił 6 […] Łukasz Burliga w rezerwach Widzewa Łódź Łukasz Burliga zamienił Wieczystą Kraków na rezerwy ekstraklasowego Widzewa Łódź. 34-latek już został oficjalnie zaprezentowany jako nowy gracz drugiej drużyny łódzkiego klubu. Klub nie poinformował na jak długo doświadczony piłkarz podpisał umowę. Wiadomo tylko, że do Łodzi przeniósł z powodów rodzinnych, a w przyszłości chce rozwijać się jako trener. Obecnie jest w trakcie kończenie kursu dla byłych ekstraklasowych piłkarzy w Szkole Trenerów PZPN, po którym będzie miał […] medale Polski, dominacja USA i wysoki poziom zawodów. Z czego zapamiętamy MŚ w Eugene? Lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Eugene za nami, nadszedł więc czas ich podsumowania. A to nie jest takie jednoznacznie. Bo jak ocenić cztery medale Polski? Powiedzieć, że to tylko cztery krążki, bo rok temu na igrzyskach w Tokio lekkoatleci wywalczyli ich dziewięć? Czy może, że to AŻ cztery medale? Bo przecież Polacy zajęli wysokie, ósme miejsca w klasyfikacji medalowej i punktowej. Bo kolejny raz okazało się, że jesteśmy w europejskiej czołówce „królowej sportu”. Wreszcie, bo poziom mistrzostw był znakomity, […] ma być dogadana z trójką stoperów. Jeden to gracz Lorient Serwis zdradza, kto może zostać następcą Mateusza Wieteski przy Łazienkowskiej. Chodzi o zagranicznych środkowych obrońców. Z całą trójką stołeczny klub ma być wstępnie dogadany. Pierwszym defensorem jest Francuz Julien Laporte. 28-latek od 2019 roku jest graczem Loreint. W ostatnim sezonie Ligue 1 wystąpił w 33 meczach, w których strzelił dwa gole. Stoper ma jeszcze rok ważnej umowy, ale ponoć chętnie zmieniłby otoczenie już teraz. […] powinien mieć rzut karny, Wisła Płock też Niby w poprzedniej kolejce było tylko sześć meczów, więc statystycznie rzecz biorąc szanse na popełnienie błędu przez naszych sędziów były niższe. Na szczęście żaden wynik nie został wypaczony, ale znów byliśmy świadkami dość wyraźnego babola – tak jak w pierwszej kolejce w Częstochowie. Generalnie nie była to kolejka jakoś niesamowicie nasycona kontrowersjami (co i nas cieszy – nie trzeba się produkować), ale kilka punktów zapalnych się znalazło. Zaczynamy od drugiej połowy meczu Legii […] medale Polski, dominacja USA i wysoki poziom zawodów. Z czego zapamiętamy MŚ w Eugene? Lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Eugene za nami, nadszedł więc czas ich podsumowania. A to nie jest takie jednoznacznie. Bo jak ocenić cztery medale Polski? Powiedzieć, że to tylko cztery krążki, bo rok temu na igrzyskach w Tokio lekkoatleci wywalczyli ich dziewięć? Czy może, że to AŻ cztery medale? Bo przecież Polacy zajęli wysokie, ósme miejsca w klasyfikacji medalowej i punktowej. Bo kolejny raz okazało się, że jesteśmy w europejskiej czołówce „królowej sportu”. Wreszcie, bo poziom mistrzostw był znakomity, […] się nie udała. Ronaldo wraca do Manchesteru Kłopoty, kłopoty Ronaldo – tym doskonale znanym cytatem ze świata sportów walki można określić obecną sytuację Portugalczyka. Takich przypadków jest mnóstwo w zasadzie co okienko, ale rzadko się zdarza, aby ucieczkę z klubu planował akurat piłkarz takiego formatu. Albo inaczej – rzadko się zdarza, aby kompletnie nikt nie chciał zatrudnić piłkarza takiego formatu. A w takim właśnie położeniu znalazł się pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki […] getta na salony. Gianluca Scamacca i wymykanie się ograniczeniom Co łączy zdewastowanie samochodów w centrum treningowym Romy, grożenie nożem klientowi baru i piłkarza Serie A? Nazwisko. Gianluca Scamacca za moment stanie się bohaterem głośnego transferu i trafi do West Hamu. W Anglii w końcu będzie mógł na dobre odciąć się od wybryków seniorów rodu, którzy przyłożyli rękę do tego, że napastnik reprezentacji Włoch ma łatkę bad boya. – Zerwałem z nimi wszelkie relacje. Dorastałem z mamą i siostrą, to moja rodzina, nikt […] Reprezentacja kobiet na MŚ bez Smarzek! Malwina Smarzek nie znalazła się na liście powołanych do reprezentacji Polski na drugą część sezonu. A to oznacza, że nie zobaczymy jej również na mistrzostwach świata, częściowo rozgrywanych w naszym kraju. Smarzek, do niedawna liderka kadry, nie zagrała jeszcze meczu odkąd trenerem reprezentacji został Stefano Lavarini. I nie zapowiada się, by miało się to zmienić. Pierwsze powołania. Smarzek zabrakło Przypomnijmy, że brak powołania dla Smarzek już raz wzbudził kontrowersje. Było to w maju, kiedy […] asysty, pierwszy skład. Co wynika ze sparingów dla Listkowskiego? Marcin Listkowski sezon w Serie B kończył jako rezerwowy, a podczas letniego okresu przygotowawczego we wszystkich sparingach grał w podstawowym składzie US Lecce. Co to oznacza dla Polaka? Czy jego sytuacja w klubie z południa Włoch tak bardzo zmieniła się po awansie do Serie A? W ostatnich ośmiu kolejkach 24-letni Listkowski wystąpił tylko trzykrotnie, w sumie zebrał 18 minut. Regres ogromny w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami 2022 roku, kiedy zagrał osiem razy […]
Pawłowice Małe to wieś, która kilkanaście lat temu została wysiedlona a domy rozebrane. Dzisiaj w tym miejscu urósł już lasek, drogowskazy jednak pozostały. Pawłowice Małe leżały tuż za Legnicą w strefie ochronnej Huty Miedzi kolejnych zdjęć przejdziesz za pomocą strzałek, gestów lub kursora.
Wycinka drzew w Legnicy, co się stało? Zaniepokojeni mieszkańcy poinformowali nas, że z placu Słowiańskiego w samym centrum Legnicy znikają drzewa. Co jest przyczyną ich wycinki?Wycinka drzew w Legnicy, co się stało?Jak się okazuje, jarzębiny, które rosły tam od lat są już uschnięte i ze względu na dobro okolicznych roślin oraz przechodniów najlepszym rozwiązaniem było ich Decyzję o wycięciu pięciu schorowanych i zagrzybionych drzew wydał konserwator zabytków. Jak informuje Zarząd Dróg Miejskich, te kilkudziesięcioletnie jarzębiny nie nadawały się już do leczenia. Dlatego muszą zostać usunięte - informuje Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta z zaleceniem konserwatora zabytków dokładnie w tych samych miejscach zostały już posadzone nowe, 15-letnie (o obwodzie ok. 25 cm) jarzębiny nie koniec planowanych nasadzeń w najbliższym czasie. Zarząd Dróg Miejskich zasadzi także nowe akacje kuliste przy ul. też: Pulmunologia w Legnicy: Limity się skończyły- Szkoda tych drzew z placu, ale rzeczywiście już dawno nie widziałam, żeby kwitły. Oby nowe się przyjęły - mówi Wiesława Mokrzycka, mieszkanka centrum drzew w Legnicy, co się stało?Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
co sie stalo w legnicy